Więźba
Aktualny stan domu jest taki jak na zdjęciach. Czekamy, aż murarze dokończą komin i wtedy znowu zawita do nas ekipa od dachu. Oczywiście standardowo... wszystko się przeciąga. Ale dachówki już są. Wybraliśmy te, od firmy ROBEN. W kolorze... uwaga... KASZTANOWYM! Myślę, że to duża odmiana wśród obecnie królujących antracytów. Postawiliśmy na ten kolor, ponieważ domy z czarnym dachem wydają się nam bardzo ponure i smutne, mimo, iż wyglądają bardziej elegancko. Mieszkamy na wsi, więc do zdecydowania bliżej nam do wiejskich i sielskich klimatów, dlatego naturalnym dla nas było, że dom musi mieć tradycyjny, wesoły, czerwony kolor. 
W projekcie nie ma słupków, ale chcieliśmy, żeby były, więc są :)


W projekcie nie było też przedłużonego dachu, ale powiększyliśmy taras z myślą o organizowaniu na nim przyjęć i tańcach do białego rana :P

Uwielbiam te widoki z okien :D





Komentarze